Komary na zębach
2009-02-02 10:01:56Nikt nie lubi chodzić do dentysty. W końcu mało kto przepada za tym, aby ktoś obcy grzebał w naszej jamie ustnej i w dodatku zadawał nam ból. Jak się jednak okazuje, jest jeden niezwykły człowiek w Poznaniu, który może, nie leczy zębów zupełnie bezboleśnie, ale sprawia, że wizyty u tego stomatologa nie są przykrą koniecznością, lecz całkiem przyjemnym spotkaniem.
Mówi na siebie Doktor Bart, a dlaczego jest taki niezwykły? Ma bardzo koleżeńskie podejście do pacjentów i pozytywny stosunek do swojej profesji, nie jest mu obcy humor, a otwartość to z pewnością jego cecha charakterystyczna. A co najważniejsze i zaskakujące, potrafi nie tylko świetnie założyć plombę, ale jest też autorem pełnej humoru, ciekawej książki, pod przewrotnym tytułem „Komary na zębach".
Literacki debiut Bartosza Niedziółki to powrót młodego dentysty wspomnieniami do czasów błogiego dzieciństwa, pełnego radości, ale to także opowieść o zawodzie, wbrew pozorom całkiem ciekawym, niekiedy pełnym przezabawnych anegdot. Książka, pozwala na spojrzenie pod zupełnie innym kątem, na ten znienawidzony wśród pacjentów zawód.
Niekonwencjonalny stomatolog, mający własną stronę internetową, budzący sympatię przy pierwszym spotkaniu, to z pewnością człowiek wart poznania, choćby poprzez sięgnięcie po jego literaturę, do czego serdecznie zachęcam.
Agata Chrzuszcz
(agata.chruszcz@dlastudenta.pl)